piątek, 30 grudnia 2016

Kupić czy adoptować - skąd wziąć psa?


Nie ma jednego dobrego rozwiązania. Wszystko zależy od oczekiwań przyszłego właściciela oraz jego możliwości. Zarówno adoptowanie jak i kupowanie jest ważne. Jedno pozwala na zachowanie danej rasy, a drugie daje dom tym bezdomnym zwierzakom.

Kupno

Jeżeli kupujesz psa to tylko rasowego, nie płać za kundla, schroniska są ich pełne, a jeszcze nie daj Boże napędzisz handel pseudohodowcom. Jeżeli, więc zdecydowałeś, że chcesz psa rasowego, bo potrzebujesz psa o konkretnych cechach to pozostaje Ci go kupić, choć czasem zdarza się, że ktoś nie może dłużej opiekować się swoim rasowym pupilem i daje ogłoszenie, że odda go za darmo byleby znalazł nowy i dobry dom. Tylko to wtedy nie będzie szczeniak, więc wszystko zależy od tego czego szukasz. Kupno psa to nie mały wydatek. Ceny wahają się od kilkuset złotych do kilku tysięcy w zależności od rasy. Nie jest to, więc opcja dla wszystkich.

Gdy już zdecydowałeś się na kupno rasowego psa to szukaj tylko pewnych i sprawdzonych hodowli. To bardzo ważne. Nie chcesz chyba, żeby pies okazał się czymś innym niż sądziłeś, albo żeby co gorsza miał jakieś wady genetyczne. Listę potwierdzonych hodowli znajdziesz na stronie ZKWP (Związek Kynologiczny W Polsce). Z takiej hodowli pies dostanie metrykę i rodowód. Ważne by szczenię miało zapewnione odpowiednie warunki bytowe i rozwojowe. Okres socjalizacji jest bardzo ważny. W dobrej hodowli dba się nie tylko o szczeniaki ale również o sukę i to nie tylko w czasie ciąży i odchowu szczeniąt 😊

Adopcja

Wielu wciąż uważa, że adopcja to najlepsze wyjście i głoszą hasła w stylu "Nie kupuj! Adoptuj!" Oczywiście adopcja to bardzo szczytne zachowanie, ale trzeba zrozumieć, że nie dla każdego to jest dobre wyjście. Adopcja psa ze schroniska ani nie jest taka łatwa jak się wydaje, ani też nie jest taka przyjemna jak niektórzy myślą. Wiele oczywiście zależy od schroniska, bo niestety nie wszystkie są prowadzone należycie i to jak wielkich zaniedbań potrafią się dopuścić pracownicy schroniska jest przerażające. A z drugiej strony zdarza się, że w schronisku pracują istni fanatycy zwierząt i taka adopcja może się okazać trudniejsza niż w przypadku dziecka. Nie można przecież przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę. Do rzeczy...

Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że nie można sobie wybrać pierwszego lepszego psa, który nam się spodoba. W schronisku znajdują się psy z bagażem doświadczeń, często bardzo przykrych. To są psy z problemami i nie każdy pies będzie się nadawał dla każdego. Należy wybrać się do schroniska i porozmawiać z jego pracownikiem, a najlepiej z psim behawiorystą jeżeli takiego zatrudniają. Ludzie tam pracujący pomogą dobrać psa, który będzie do Ciebie pasował. Jednak to nadal nie wszystko. Zanim dojdzie do adopcji musi zostać przeprowadzona wizyta przed adopcyjna aby sprawdzić warunki w jakich będzie mieszkał pies. Tu też może być problem, bo na przykład stary i schorowany pies nie będzie mógł zamieszkać w bloku bez windy a inny pies natomiast będzie nadawał się jedynie na podwórko i tak dalej. Warto również wspomnieć, że adopcja nie jest całkowicie darmowa. W zależności od schroniska oraz najczęściej wielkości psa opłata wynosi zazwyczaj kilkadziesiąt złotych. Pies natomiast będzie odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany i może nawet będzie mieć chip. Zdarza się, że w schronisku są prowadzone specjalne akcje jak na przykład ta, w której podczas adopcji psa starego i schorowanego przysługuje jakiś tam pakiet leczenia w zaprzyjaźnionej ze schroniskiem lecznicy, od której możesz otrzymać wsparcie. Po adopcji również są kontrolowane warunki w jakich znajduje się pies i jak się ma w nowym miejscu. Tak więc jak widać droga przed adopcję wcale nie jest taka łatwa. 

Można również pokusić się o adopcję na własną rękę i przygarnąć jakiegoś psa z ogłoszenia. Niestety może to być nieco ryzykowne, w końcu nic o tym psie nie wiemy. Ani o jego chorobach, ani o zachowaniu, a właściciel może nam mydlić oczy słodkościami byleby tylko się go pozbyć. Nie należy jednak popadać w paranoję, po prostu wystarczy zachować rozsądek 😉

Jak widzisz nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Wybór należy do Ciebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz